Nissan we współpracy z Gran Turismo i PlayStation, stworzył zdalnie sterowany samochód rzeczywistych rozmiarów

Nissan we współpracy z Gran Turismo i PlayStation, stworzył zdalnie sterowany samochód rzeczywistych rozmiarów

Wyobraźcie sobie wasz ulubiony zdalnie sterowany samochód, którym w dzieciństwie wjeżdżaliście z premedytacją we wszystkie ściany, urządzaliście wyścigi po podwórku i marzyliście o tym, żeby w przyszłości zostać kierowcą rajdowym. Stare, dobre czasy. Na szczęście Nissan postanowił przypomnieć, jaką frajdę sprawiało sterowanie zabawkowym pojazdem, tylko że tym razem stworzył wersję dla dużych chłopców. Nissan GT-R/C, o mocy 542 KM, podłączony do kontrolera PlayStation DualShock 4 to zdalnie sterowane auto rzeczywistych rozmiarów. Wszystko co trzeba zrobić, żeby poprowadzić samochód, to chwycić pada do ręki i przejąć kontrolę nad sytuacją.

Model GT-R/C powstał dzięki współpracy Nissana i GT Academy - szkoły rajdowej dla najlepszy graczy w Gran Turismo. Do przetestowania samochodu wybrano absolwenta akademii, Janna Mardenborough, który sterował autem z helikoptera. Kierowcy udało się przejechać kółko w czasie 1:17.47 ze średnią prędkością 122 km/h, a maksymalnie rozpędził samochód do 210 km/h. To całkiem imponujący wynik.

Jeżeli zastanawiacie się, jak to możliwe, że samochód o regularnych rozmiarach, da się sterować za pomocą kontrolera PlayStation, wyjaśniamy, że w środku GT-R/C znajduje się sześć komputerów, które przekazują dane z auta do centrum sterowania.

A teraz zobaczcie relację wideo z okrążenia Janna Mardenborough.

źródło: Dmarge

sznyt tygodnia

najnowsze