Z obozu Apple doszły do nas wczoraj same ekscytujące informacje. Po pierwsze iPhone 8 i 8 plus doczekały się swojej oficjalnej premiery. Wiele z przecieków, które od miesięcy krążyły po sieci, zostały potwierdzone. Apple nie zdecydował się jednak na kolor, który wzbudził tyle kontrowersji wśród fanów marki. Tak zwany "copper gold", musiał ustąpić miejsca tradycyjnym barwom metalowo-szklanej obudowy. Możemy zatem wybierać między srebrnym, szarym i złotym iPhonem. Ceny także nie są tak wygórowane, jak początkowo sądzono i zaczynają się od 3749 zł za model z pamięcią 64GB.
Fani gadżetów dostali też nowego Apple Watch Series 3, który sam łapie zasięg, bez konieczności łączenia go z telefonem. To duże ułatwienie dla wszystkich mobilnych osób, bowiem korzystanie z nowego modelu smartwatcha pozwala nie tylko na bezpośrednie wykonywanie telefonów z jego poziomu, ale także na odsłuchanie ponad 40 milionów utworów prosto z Apple Music.
Idąc w ślady Tima Cooka, który ogłoszenie najlepszego modelu iPhone'a również zostawił na koniec wczorajszej prezentacji, przechodzimy do wyczekiwanego iPhone'a X. Model został zbudowany z okazji 10-lecia tworzenia przez Apple rewolucyjnych urządzeń. Z ust Cooka padły określenia takie jak "przyszłość smartfonów" oraz "wyznaczanie ścieżki w rozwoju technologii na następne dekady". Co zatem oferuje nowy iPhone?
Zacznijmy od wyglądu, bo ten jak zwykle w przypadku iPhone'ów jest smukły i elegancki. Obudowa wykonana jest, zarówno z przodu jak i z tyłu, z supermocnego szkła oraz stali nierdzewnej. Dzięki temu X jest odporny na wodę i pył. iPhone X został wyposażony w rewolucyjny ekran OLED, z wyświetlaczem Super Retina o przekątnej 5,8 cala.
Nowy iPhone ma dwie funkcje, które budzą najwięcej emocji - FaceID i Animoji. Ta pierwsza pozwala na odblokowanie ekranu za pomocą skanowania twarzy użytkownika. Do tego stworzono właśnie aparat TrueDepth. Domyślamy się też, że jakość selfie znacznie się podniesie. Animoji z kolei to funkcja, która pozwala na zamienienie się w sympatycznego zwierzaka, o ludzkich rysach twarzy. Takiej technologii nie można było przecież nie wykorzystać do zaprojektowania rozrywkowych funkcji.
O całej reszcie funkcji i rewolucyjnych rozwiązań przeczytacie na stronie apple.pl. Tam również znajdziecie ceny wszystkich nowości. Jak można się spodziewać najnowszy iPhone X nie jest tanią zabawką, bowiem w Polsce musimy zapłacić za niego 4979 zł. Na razie X dostępny jest w przedsprzedaży, a do pierwszych klientów ma trafić 3 listopada.
0
