Fotograf Freddy Fabris od zawsze zafascynowany był epoką renesansu. Przez dłuższy czas szukał sposobu na to, żeby w swojej pracy oddać tę fascynację, ale żaden pomysł nie wydawał mu się wystarczająco ciekawy. Wszystko zmieniło się gdy pewnego razu trafił na zakład samochodowy w Środkowo-Zachodnich Stanach. Tak narodził się pomysł, aby mechanicy odtworzyli pozy ze słynnych renesansowych obrazów na serii zdjęć wykonanych przez Fabrisa.
Zobaczcie zabawny efekt tego spotkania w galerii poniżej.
źródło: www.fabrisphoto.com