Aston Martin zdradza więcej szczegółów na temat hipersamochodu Valkyrie

Aston Martin zdradza więcej szczegółów na temat hipersamochodu Valkyrie

Aston Martin we współpracy z Red Bull Racing od kilku lat pracował nad zbudowaniem hipersamochodu, który będzie wstanie rozwinąć większe prędkości niż auto Formuły 1. Pierwsze zdjęcia pojazdu ukazały się w lipcu 2016 roku, dostarczając niezbity dowód na to, że ambitny plan został wcielony w życie. Rok później nadeszła pora, aby luksusowa marka podzieliła się zdjęciami wnętrza ich niesamowitego projektu, które sprawiają że jeszcze trudniej uwierzyć nam w to, że Valkyrie naprawdę trafi do sprzedaży już w 2019 roku.

 

Valkyrie to nie tylko koncept. To samochód z silnikiem V12, który powstaje z realnym założeniem wprowadzenia go do sprzedaży już za 2 lata. Możemy zatem spodziewać się jeszcze kilku newsów na temat kolejnych ulepszeń w designie tego niezwykłego pojazdu.

To co najbardziej rzuca się w oczy to brak tradycyjnych lusterek. Zamiast tego mamy kamery, które przekazują obraz na żywo do dwóch wyświetlaczy umieszczonych po każdej stronie deski rozdzielczej. To nie jedyne ułatwienie dla kierowcy, który może w pełni skupić się na drodze nie odrywając wzroku od horyzontu, dzięki umieszczeniu wszystkich przycisków sterowania na kierownicy.

Najważniejsze informacje dotyczące przebiegu trasy będą wyświetlały się na ekranie umieszczonym centralnie na kierownicy oraz na wyświetlaczu umocowanym na desce rozdzielczej.

Valkyrie bez wahania można nazwać samochodem przyszłości, a nam nie pozostaje nic innego jak cieszyć się z tego, że przyszłość jest właściwie na wyciągnięcie ręki. Jeżeli tylko przez dwa lata zdołamy uzbierać 3 miliony dolarów, bo właśnie taką cenę ma mieć hiperauto kiedy trafi na rynek. Pozostając w sferze marzeń, pooglądajmy jeszcze kilka zdjęć tego cuda.

sznyt tygodnia

najnowsze